Nacisk na zmniejszanie norm emisji spalin, ekologię oraz rosnące ceny paliwa sprawiają, że zjawisko downsizingu przybiera na sile. Chociaż niektóre marki ograniczają ten trend, to silniki - z uwagi na swoją budowę - są dziś narażone na znacznie większe przeciążenia niż jeszcze dwie dekady temu. Z tego względu należy stosować w nich oleje silnikowe o określonej klasie jakościowej i lepkościowej, które zapobiegają szkodliwym zjawiskom np. L.S.P.I. Na czym polega to zjawisko i dlaczego jest tak niebezpieczne?
Europa jest kontynentem, który w największym stopniu – zaraz obok Ameryki Północnej i niektórych krajów azjatyckich – przyczynia się do zwiększania światowej emisji CO2 do atmosfery. Z tego powodu Unia Europejska zobowiązała m.in. producentów samochodów do wprowadzenia usprawnień w tym zakresie. Innym problemem jest emisja szkodliwych tlenków azotu, które powstają w procesie spalania. Odpowiedzią na te problemy są wszelkiego rodzaju filtry montowane w samochodach oraz wspomniany downsizing.
Idea downsizingu to nie tylko zmniejszenie pojemności skokowej silnika, ale przede wszystkim zwiększenie napełniania cylindrów poprzez zastosowanie sprężarek mechanicznych czy turbosprężarki (wielostopniowych lub ze zmienną geometrią kierownicy). W połączeniu z dokładnym, dzielonym na kilka dawek bezpośrednim wtryskiem paliwa, powoduje to wzrost sprawności silnika, mocy i momentu obrotowego przy niskich zakresach obrotowych. Efektem tego jest możliwość zbudowania silnika o większej mocy i mniejszej pojemności, którego nie trzeba będzie „wkręcać” na wysokie obroty w celu nabrania odpowiedniej prędkości. Naturalnie wpływa na zmniejszenie zużycia paliwa, a tym samym emisji spalin.
Chociaż główny zarzut przeciwników downsizingu ogranicza się zazwyczaj do tego, że nie chcą oni jeździć samochodem z silnikiem „o pojemności kartonu mleka”, zagrożenie może pojawić się gdzie indziej. Wynika ono z czysto technicznych przesłanek. W niskim zakresie obrotów 1500-2000 obr./min przy dużym obciążeniu silnika i silnym doładowaniu dochodzi do zjawiska zwanego L.S.P.I (Low Speed Pre-Ignition), czyli przedwczesnego zapłonu przy niskiej prędkości obrotowej.
„W momencie wystąpienia zjawiska L.S.P.I spalanie przebiega w sposób stukowy. W skrócie polega to na tym, że mieszanina paliwa rozpuszczona w warstwie olejowej na gładzi cylindra odparowuje z tej przestrzeni oraz korony tłoka, a następnie ulega spalaniu. To zapala mieszankę paliwowo-powietrzną podczas suwu sprężania. Powoduje to gwałtowny wzrost ciśnienia w cylindrze do ponad 100 barów. Siły działające na tłok są prawie dwukrotnie wyższe niż przy normalnym procesie spalania, a kierunek działania tych sił jest nieprzewidywalny i zależy od miejsca inicjacji zapłonu L.S.P.I. Tłoki z ogromną siłą uderzają wtedy o ściany cylindrów, co może doprowadzić do uszkodzenia tłoków, pierścieni uszczelniających, a nawet korbowodów” – wyjaśnia Andrzej Husiatyński, kierownik działu technicznego w firmie TOTAL.
Jak chronić silnik przed wystąpieniem zjawiska L.S.P.I? Przyspieszanie z niskich obrotów, powodujące duże obciążenie silnika, to przecież zjawisko normalne dla wszystkich silników objętych downsizingiem. Jest to szczególnie widoczne w silnikach trzycylindrowych, montowanych już nawet w Citroenie C4 Cactus czy Skodzie Octavia. Odpowiedzią na to pytanie jest stosowanie oleju silnikowego o odpowiedniej klasie jakościowej oraz lepkościowej. W jaki sposób może on uchronić naszą jednostkę napędową przed szkodliwym zjawiskiem L.S.P.I?
„Pierwsza sprawa to lepkość oleju. Teoretycznie, im niższa lepkość, tym mniej pozostałości oleju w komorze spalania, jak również w przestrzeni tłok - cylinder. Najważniejszy jest jednak skład bazy olejowej, który bezpośrednio warunkuje jakość oleju silnikowego. Im lepsza baza, tym mniejsze jej utlenianie i mniejsze zmiany w strukturach wiązań, co może prowadzić do wzrostu cetanowości mieszaniny paliwowo-olejowej. Lepsza baza to także mniejsze odparowywanie środka smarnego. Przykładem olejów, które bardzo dobrze zapobiegają L.S.P.I są TOTAL QUARTZ 0W20 lub 5W30, dedykowane do wielu jednostek objętych downsizingiem np. silników GDi” – tłumaczy Andrzej Husiatyński.
Oleje tego typu wyróżniają się zastosowaniem zaawansowanej bazy, tworzonej w technologii syntetycznej, co zapewnia mniejszą odparowalność i utlenianie (cetanowość). Należy unikać środków smarnych z dużą ilością dodatków wapniowych – bardziej porządane są dodatki magnezowe. Niedopuszczalne są za to dodatki sodowe, których na szczęście jest już na rynku niewiele. Stosowanie środków smarnych o odpowiedniej klasie jakościowej i lepkościowej pozwoli zachować sprawność naszego silnika na dłużej oraz ograniczyć emisję spalin, co jest w interesie nas wszystkich.
O TotalEnergies Lubrifiants
TotalEnergies Lubrifiants to wiodący producent i sprzedawca olejów silnikowych oraz środków smarnych. Zatrudnia ponad 5800 pracowników w 150 krajach świata, mając 41 zakładów produkcyjnych. TotalEnergies Lubrifiants oferuje innowacyjne, wydajne i przyjazne środowisku produkty i usługi, nad których stałym rozwojem pracuje ponad 130 inżynierów w dedykowanym centrum badawczym. Partnerstwo z TotalEnergies często wybierają firmy działające w branży motoryzacyjnej, w przemyśle i w sektorze morskim.
O firmie TotalEnergies
TotalEnergies to firma multienergetyczna, która produkuje i sprzedaje energię w skali globalnej: ropę i biopaliwa, gaz ziemny i green gas, odnawialne źródła energii i energię elektryczną. 105 000 naszych pracowników jest zaangażowanych w tworzenie coraz tańszej, czystej, niezawodnej i dostępnej dla jak największej liczby osób energii. Aktywna w ponad 130 krajach firma TotalEnergies stawia na zrównoważony rozwój we wszystkich jego wymiarach, w szczególności w obszarze swoich projektów i operacji biznesowych, które mają przyczynić się do zwiększenia jakości życia ludzi na całym świecie.
O Total Polska
Total Polska działa w Polsce od 1992 roku i ma ugruntowaną pozycję na rynku olejów silnikowych. Oferuje produkty dwóch znanych marek TotalEnergies i Elf. Od 2008 roku szybko rozwija również sprzedaż asfaltów, a także jest obecna na rynku przemysłowych płynów specjalnych. Od 2010 roku Total Polska prowadzi import oraz hurtową sprzedaż paliw. W grudniu 2014 roku uruchomiła pierwsze stacje paliw w Polsce, wchodząc tym samym na rynek detaliczny. www.totalenergies.pl
* * * * *
Kontakt dla mediów
Bartosz Cyran | bartosz.cyran@proautomotive.pl | +48 662 454 679
Nota prawna
Niniejsza informacja prasowa, która nie może być podstawą do wyciągnięcia jakichkolwiek konsekwencji prawnych, ma charakter wyłącznie informacyjny. Podmioty, w których TotalEnergies SE bezpośrednio lub pośrednio posiada aktywa inwestycyjne, są odrębnymi podmiotami prawnymi. TotalEnergies SE nie ponosi odpowiedzialności za ich działania lub zaniechania. W niniejszym dokumencie terminy „TotalEnergies”, „TotalEnergies” i „Firma” są czasami używane dla wygody. Podobnie słowa „my”, „nas” i „nasz” mogą być również używane w odniesieniu do spółek zależnych lub do tych, którzy dla nich pracują. Niniejszy dokument może zawierać informacje i stwierdzenia dotyczące przyszłości, które opierają się na szeregu danych ekonomicznych i założeniach przyjętych w danym środowisku gospodarczym, konkurencyjnym i regulacyjnym. W przyszłości mogą okazać się niedokładne i podlegają wielu czynnikom ryzyka. Ani TotalEnergies SE, ani żadna z jej spółek zależnych nie zobowiązuje się do publicznego aktualizowania jakichkolwiek wybiegających w przyszłość informacji lub stwierdzeń, celów lub trendów zawartych w niniejszym dokumencie, czy to w wyniku nowych informacji, przyszłych wydarzeń, czy też wynikających z innych czynników.